Uzależnienie od marihuany – objawy

Marihuana to wysuszone kwiatostany żeńskich roślin konopi indyjskich lub konopi siewnych. Jest jedną z najpopularniejszych substancji psychoaktywnych na całym świecie, wśród ludzi w różnym wieku. Za jej działanie odpowiedzialne jest THC, czyli tetrahydrokannabinol, oraz inne kannabinoidy. Powoduje pobudzenie i jednocześnie uspokaja, uśmierza ból, wzmaga apetyt, działa rozkurczająco na mięśnie oraz rozszerza oskrzela. Może prowadzić do negatywnych skutków, jak między innymi brak chęci życiowych, apatia, problemy z pamięcią i logicznym myśleniem. 

Jak działa marihuana?

W Polsce uprawa i posiadanie marihuany nie jest legalne. Istnieją jednak państwa, jak między innymi Holandia i Szwajcaria, gdzie nie jest to przestępstwo. Konopie mogą powodować zmianę percepcji czasu i odległości, poprawę samopoczucia, wyższą samoocenę, odprężenie, a także napadowy śmiech. Czasem może dawać również efekty w postaci senności i nadmiernego uspokojenia. Najczęściej przyjmowana jest w formie zwijanych papierosów, przy pomocy fajek wodnych lub szklanych lufek. Przeważnie faza euforii trwa do godziny, następna faza relaksacji od jednej do dwóch godzin, a kolejna faza izolacji od dwóch do trzech godzin. Oczy po zapaleniu marihuany są czerwone, dodatkowo występuje zmętnienie białek oczu, co w połączeniu z charakterystyczną, słodką wonią powinno zdecydowanie wzbudzić zainteresowanie osób postronnych.

Objawy uzależnienia od marihuany

Jednym z popularniejszych mitów dotyczących marihuany jest to, że nie uzależnia. Jest to błędna teza pomimo, iż THC posiada nieznaczne właściwości powstawania uzależnienia fizycznego. Może mieć jednak wpływ na uzależnienie psychiczne, które w niektórych przypadkach objawia się w niedługim czasie od rozpoczęcia zażywania. Głód psychiczny jest zdecydowanie trudniej opanować, gdyż umysł podtrzymuje destrukcyjne zachowania i ciągnie do przyjęcia kolejnej dawki. 

Pierwszym objawem uzależnienia od marihuany, który łatwo jest zaobserwować, jest rosnąca tolerancja. Potrzeba coraz większej dawki, aby poczuć te same efekty, co na początku. W przypadku odstawienia THC, nawet na chwilę, zaczynają się pojawiać objawy odstawienia. Te z kolei to najczęściej bezsenność, niepokój, nadmierne pocenie, utrata apetytu czy nerwowość. Osoba uzależniona zaczyna wybierać i spotykać się tylko z tymi znajomymi, którzy regularnie używają marihuany. Coraz więcej czasu poświęca też na samo zdobycie tego narkotyku, następnie spędzając kilka godzin pod jego wpływem. Jest to jedyny sposób na relaks, bez niego uzależniony nie jest w stanie się odprężyć. Z czasem zaczyna zaniedbywać swoje obowiązki domowe i służbowe, spada jego wydajność i staje się nieodpowiedzialny, przekładając marihuanę nad wszystkie pozostałe sprawy. Pomimo zauważalnych negatywnych konsekwencji, nie jest w stanie odstawić trawki. W ten sposób ucieka od rzeczywistości, tuszuje problemy i pozostałe bolączki dnia codziennego. Każda próba odstawienia lub ograniczenia palenia jest bezskuteczna. Mogą pojawiać się różne inne objawy, jak na przykład wrażliwość na światło, choroby gardła, wychudzenie, napady kaszlu, bóle głowy i przekrwione oczy. Pojawia się apatia, przeświadczenie o bezradności, wszechogarniająca pustka.  Mogą występować także zespoły abstynencyjne, które trwają zwykle od kilkunastu do kilkudziesięciu dni. Objawiają się one zaburzeniami lękowymi, drżeniem ciała, nudnościami, wymiotami, biegunką i zmianami popędu płciowego. 

Jak leczyć uzależnienie od marihuany?

Leczenie uzależnienia od marihuany przebiega podobnie do walki z innymi nałogami. Musi rozpocząć się od zdania sobie sprawy przez chorego z posiadanego problemu oraz pojawienia się chęci do wprowadzenia zmian. Chory powinien wykazywać pełne zaangażowanie, gdyż tylko wtedy leczenie przyniesie oczekiwane efekty. Wszelkie kroki podejmowane wbrew jego woli nie będą skuteczne. Niezbędne w całym procesie będzie także wsparcie rodzinny i przyjaciół. Taka motywacja będzie silniejsza i przyspieszy wychodzenie z nałogu. Ponieważ marihuana wywołuje słabo nasilone uzależnienie fizyczne, nie trzeba przechodzić przez detoksykacja organizmu. Niezbędna zaś jest psychoterapia, często również konsultacja psychiatryczna i leczenie lekami przeciwpsychotycznymi. Farmaceutyki pomagają między innymi w przypadku, gdy mają miejsce przewlekłe zaburzenia snu i zaburzenia psychotyczne. Co ważne, trzeba mieć na uwadze to, aby stosowane leki nie stały się nowym uzależnieniem. Najważniejszym elementem programów terapeutycznych dla osób mających problemy z powodu nadużywania marihuany jest psychoterapia i to właśnie na niej winno się skupić. 

Życie z osobą uzależnioną od marihuany, jak w przypadku innych nałogów, nie jest łatwe i wymaga od najbliższych dużego poświęcenia i cierpliwości. Wsparcie i akceptacja powinny dotyczyć nie procesu palenia, a chęci walki z nałogiem. Widząc, iż nasz bliski ma problem, zaczyna nadużywać pewnych środków, zaniedbywać otoczenie i dziwnie się zachowywać, nie ma na co czekać – warto podjąć próbę rozmowy o ewentualnej terapii odwykowej i psychoterapii.